Nie masz pieniędzy?
Życie bardzo często rzuca nam kłody pod nogi. Zwykle są to kłody natury finansowej – regularnie mamy przecież na głowie mnóstwo wydatków, którym nie zawsze jesteśmy w stanie w tym momencie sprostać. Zdarza się, że musimy wydać pewną sumę na leczenie czy rehabilitację, na zakup leków, nagły remont przeciekającego dachu czy opłacenie wycieczki szkolnej, o której nasze pociechy marzą od dawna i będzie im bardzo smutno, kiedy powiemy, że nie mamy na nią pieniędzy i muszą zostać w domu. Takich sytuacji jest mnóstwo, a my nie zawsze jesteśmy w stanie im sprostać, bo na przykład mamy na głowie inne, równie pilne wydatki, a stan naszego konta nie jest przecież nieskończony. W takiej sytuacji warto udać się do banku i zastanowić się nad tym, co oferuje – czyli kredyty gotówkowe.
Czego wymagają banki?
Na szczęście przyszło nam żyć w czasach, w których rynek usług bankowych stale się rozwija, a potencjalni kredytobiorcy mogą przebierać w różnorakich ofertach. Kredyty gotówkowe są obecnie udzielane na każdy cel i tylko od naszej kreatywności zależy, jaki sobie obierzemy cel. Oczywiście nie jest to niestety tak, że każdy może dostać kredyt, i to od ręki. Sama procedura trwa trochę czasu, zwykle kilka tygodni, zależy to od kwoty i celu. Poza tym potencjalny kredytobiorca musi spełnić kilka istotnych wymogów, które stawiane są przez każdy bank przed każdym, kto chce zobowiązać się finansowo na znaczną kwotę. Przede wszystkim mowa o naszej zdolności kredytowej. Musimy posiadać stałe źródło dochodu poparte umową o pracę. Oczywiście istnieje pewna alternatywa, a więc kredyt bez zaświadczenia o zarobkach, z którego będą zadowolone osoby zarabiające pieniądze na podstawie umowy zlecenie lub umowy o dzieło, ale należy tutaj pamiętać, że banki w takiej sytuacji oferują o wiele mniejsze kwoty, niż w przypadku tradycyjnych kredytów gotówkowych.
Historia nauczycielką życia!
Kredyty gotówkowe wymagają także od potencjalnego kredytobiorcy, że jego historia kredytowa będzie w miarę możliwości jak najbardziej czysta. Bank zwraca ogromną uwagę na to, jak w przeszłości radziliśmy sobie ze spłatą kolejnych zobowiązań. Jeśli kiedyś zalegaliśmy w znaczący sposób z uiszczaniem ustalonych w umowie należności, mieliśmy na karku komornika lub zwyczajnie nie byliśmy w stanie wydobyć z portfela należytej sumy pieniędzy, prawdopodobnie będziemy musieli pożegnać się choćby z myślami o kredycie gotówkowym. Tutaj warto pomyśleć nad udaniem się do parabanku, ale należy pamiętać o ogromnej rozwadze.