Ubezpieczenie kredytu gotówkowego to temat, który bardzo często porusza kredytobiorców ze względu na znaczące zwiększenie kosztów krótkoterminowego zobowiązania. Czy faktycznie nie otrzymasz dobrego kredytu gotówkowego bez solidnego ubezpieczenia? Na jakie warunki ubezpieczenia warto poza tym stawiać, aby zwiększyć bezpieczeństwo gospodarstwa domowego?

Ubezpieczenie kredytu gotówkowego – za i przeciw

Jakie prawa posiada kredytobiorca względem wykupienia ubezpieczenia przy kredycie gotówkowym? Tak naprawdę doradca kredytowa nie może cię zmusić do zawyżenia kosztów spłaty zobowiązania właśnie ubezpieczeniem. Ubezpieczenie powinno stanowić dobrowolne rozwiązanie na rynku kredytowym. Oczywiście doradcy kredytowi przy negocjacji warunków kredytu gotówkowego twierdzą, że przy odmowie wykupienia ubezpieczenia stracisz punktację, co spowoduje odrzucenie wniosku. Pamiętaj, że to delikatnie mówiąc praktyka manipulacyjna. Nie musisz zgadzać się na warunki, których po prostu nie akceptujesz. Wystarczy właściwie porównywać regulaminy instytucji finansowych, właśnie względem ubezpieczenia, aby ochronić się przed takimi praktykami. Poza tym koniecznie pracuj nad pozytywną zdolnością kredytową. W takim przypadku uzyskasz większy standard negocjacyjny przy rozmowie z doradcą kredytowym. Ubezpieczenie nie jest jednak zawsze złe. Dzięki ubezpieczeniu zdobywasz ochronę na wypadek nagłej choroby, czy utraty zatrudnienia. W takich warunkach twoi najbliżsi nie będą musieli przejmować na siebie problemu spłaty zobowiązania. Zrobi to po prostu ubezpieczyciel, oczywiście w określonych umową widełkach. Zamiast ubezpieczenia możesz zawsze poprosić firmę pożyczkową na zawieszenie spłaty rat, np. na kilka miesięcy zanim nie znajdziesz kolejnego zatrudnienia. To niezwykle popularna praktyka. Wystarczy tylko podpisać nowy aneks do umowy.

Przy małych kwotach pożyczki ubezpieczenie powinno być zbędne

Ubezpieczenie to naprawdę solidny dodatkowy koszt przy spłacie kredytu gotówkowego i jeżeli możesz unikaj ubezpieczenia przy stosunkowo niewielkich kwotach, np. rzędu 10 000 – 20 000 złotych. Przy takim poziomie zadłużenia ryzyko nie jest zbyt duże, a negocjacje powinny pójść znacznie łatwiej nawet przy średniej zdolności kredytowej.

Zobacz także:  Karta kredytowa czy kredyt.